Dziękuję z całego serca

Wiecie, znowu minął rok, a ja znowu nie skończyłam tego przeklętego PACa. Mam naprawdę dosyć tego opowiadania, ale już wszystko zaplanowałam i wyciskam z siebie naprawdę 100%, żeby zakończyć go z klasą. Mam sentyment do FT, do tego opowiadania i dziękuję WAM, żeście mnie nie opuścili. Wielu zniknęło, ale wciąż jest dla kogo pisać.

DZIĘKUJĘ WAM!

To właśnie dzięki Wam jestem tutaj, nadal piszę, nadal się uczę. Mam nadzieję, że przyszły rok nie tylko zakończy PACa, ale także SK, Granicę Olimpu i da mi zacząć kolejne historie!


7 komentarzy:

  1. dużo weny wytrzymałości i szcześcia w nowym roku gdyby to ode mnie zależało kazał bym ci ciągnąć PAC-a ile tylko się da, ale cóż wszystko dobrego kiedyś się kończy:-)
    Powodzenia na sesjii i czekam na rozdziałki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz... I tak ciągnę to opowiadanie strasznie długo. Przecież pierwszy rozdział pojawił się w sierpniu 2014!!! A to oznacza, że już 3,5 roku prowadzę to opowiadanie! WOW! Ja naprawdę sądziałam, że skończę je w ciągu max 2 lat! A tu taka niespodzianka!!!
      Przepraszam, że kończę, ale tak czasem musi być. A lepiej skończyć z klasą niż pozostawić niezakończone!
      Pozdrawiam i dziękuję, że jesteś!

      Usuń
    2. wiem wiem mam nadzieję że nie obraziłem tylko mnie tak to wciągnęło iż żałuje, że nie długo koniec życzę jeszc ze trochę cierpliwości do PACa i weny na inne opowiadania

      Usuń
    3. Obraziłeś? A broń cię Boże! Ja naprawdę się cieszę, że opowiadanie aż tak ci się spodobało, że nie chcesz jego końca! Nawet nie wiesz, ile to dla mnie znaczy!!!

      Usuń
    4. ok to czekam na następne rozdziały i jeszcze raz śle słowa otuchy na sesje

      Usuń
  2. To raczej ja dziękuje, że mogę czytać twoje genialne opowiadania i to nie tylko o FT. Na pewno skończysz wszystko co sobie zapanujesz i widać twój wielki postęp w pisaniu. W porównaniu do detektywa z przypadku czy tego opowiadania o One Piece & FT to co piszesz coraz bardziej wciąga. Nie mówię, że detektyw był zły, ale PAC jest dużo lepszy. Masz też talent do pisania kryminałów czy czegoś z zagadkami/tajemnicami. No i zmuszasz do myślenia :D
    Mam nadzieje, że nigdy nie przestaniesz pisać. Nawet jeśli na blogu już nie będziesz chciała nic publikować to pisz chociaż dla siebie. Kto wie może kiedyś jeszcze przeczytam twoją książkę w wersji papierowej :)
    W nowym roku życzę ci wytrwałości, zdrowia i spokoju ;)
    Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, naprawdę poczyniłam ogromne postępy. Cieszę się, że wciąż się uczę pisać. Sama widzę różnice i może pewnego dnia chociaż troszkę poprawię Detektywa z przypadku!
      Nie, nie przestanę raczej pisać, no chyba że życie okaże się inne niż sądziłam. Choć z drugiej strony.. Byłam święcie przekonana, że kiedy pójdę na studia przestanę pisać, bo nie będę miała czasu... hahahaha! no, od tamtego momentu ile już minęło, a wciąż piszę.
      No, może kiedyś będzie wersja papierkowa, ale przyznam ci szczerze, że jakoś nie jestem chętna do wydawania książki. Rynek polski nie jest miły dla pisarzy, ale kto wie... Może kiedyś zmienię zdanie!
      Dzięki wielkie i pozdrawiam!

      Usuń

Byłeś? przeczytałeś ?
Zostaw ślad po sobie.
Dla ciebie to tylko chwila, a dla mnie kamień z serca, że zostawiłeś komentarz :)